Cześć!
Dziś w notce w roli głównej będzie występował jeden z moich makijażowych niezbędników, czyli róż do policzków firmy Bourjois. Różu do policzków używam codziennie, bo świetnie ożywia cerę i wykańcza makijaż. O różu Bourjois czytałam wiele pozytywnych opinii, więc postanowiłam się na niego skusić. Z przyjemnością więc stwierdzam, że te dobre opinie się potwierdziły i róż szybko stał się moim ulubieńcem :)
Róż znajduje się w porządnie wykonanym, okrągłym, plastikowym opakowaniu. Zamykane jest ono na magnes, więc nie ma obaw, że otworzy się samo np. w kosmetyczce. W środku znajduje się małe lusterko, a także dołączony był mały, płaski pędzelek do nakładania różu. W opakowaniu znajduje się 2,5 g produktu.
Posiadam róż w odcieniu Rose Ambre, nr 74. To kolor zgaszonego, brudnego różu. Jest zupełnie matowy, nie posiada żadnych błyszczących i rozświetlających drobinek.
Dużym plusem jest to, że bardzo łatwo można stopniować efekt, który chcemy uzyskać na skórze. Tym różem nie można sobie zrobić krzywdy w postaci nierównych i mocnych plam na policzkach :)
Mimo, że do różu był dołączony mały, płaski pędzelek, nie nadawał się on za bardzo do użytku. Mnie najlepiej jest nakładać róż dużym pędzlem do różu i myślę, że wtedy osiąga się najlepszy efekt.
Róż ma zbitą i zwartą konsystencję. Nie kruszy się, nie osypuje i nie pyli podczas nabierania na pędzel. Na skórze trzyma się cały dzień w nienaruszonym stanie, nie ściera się i nie blaknie. Ma piękny i przyjemny zapach, przypominający mi trochę kwiatowy.
Jest szalenie wydajny. Używam go już dobre kilka miesięcy, a zupełnie nie widać żadnego ubytku.
Jest łatwo dostępny, można go znaleźć w drogeriach w szafach Bourjois. Jego cena bez promocji to 50zł. Mnie udało się go kupić podczas promocji w Rossmannie -40% na kolorówkę i zapłaciłam ok. 28zł :) W podobnej cenie można go też dostać na Allegro.
Skład:
Talc, Corn Starch, Bentonite, Aluminum Hydroxide, Methylparaben,
Fragrance. [+/- may contain: Carmine, D&C Red #6, D&C Red #6
Barium Lake, D&C Red #7 Calcium Lake, D&C Red #27 Aluminum Lake,
D&C Red #34 Calcium Lake, FD&C Yellow #5 Aluminum Lake,
FD&C Yellow #6 Aluminum Lake, Iron Oxides, Mica, Titanium Dioxide,
Ultramarines]
Zalety:
- duży wybór odcieni
- bardzo łatwo można stopniować efekt
- nie kruszy się, nie osypuje i nie pyli podczas aplikacji
- na skórze utrzymuje się cały dzień
- nie ściera się i nie blaknie
- ma bardzo ładny zapach
- bardzo wydajny
- łatwo dostępny
- wygodne opakowanie
Wady:
- dość wysoka cena regularna, ok 50zł
Róż bardzo pozytywnie mnie zaskoczył :) Świetnie się go użytkuje, ma fajną konsystencję, a do tego ślicznie wygląda na policzkach :) Mogę śmiało mówić, że to jeden z moich ulubieńców, bez którego nie wyobrażam sobie codziennego makijażu. Moim zdaniem naprawdę warto w niego zainwestować, każda z nas powinna go mieć w swojej kosmetyczce :)) Ogromnie polecam!
Moja ocena: 6/6
PS.
W tym tygodniu liczba obserwatorów mojego bloga przekroczyła magiczną liczbę 400 :)) Bardzo Wam dziękuję za tak liczne odwiedzanie i śledzenie mojego bloga. Jest to dla mnie szalenie ważne i bardzo motywujące do dalszej blogowej kariery :) Ogromnie dziękuję! :*
Dziś dotarła do mnie paczuszka z wygraną w rozdaniu na blogu http://www.siouxieandthecity.blogspot.com/. Nagrody są świetne, bardzo za nie dziękuję :*
Pozdrawiam gorąco wszystkie czytelniczki bloga,
Camille
ja go mialam, ale dla mnie minus tych rozy to to ze sie strasznie ciezko aplikuje je na pedzel, sa mega twarde
OdpowiedzUsuńZgadzam się, z nabieraniem go na pędzel chwilkę schodzi z racji jego twardej konsystencji, ale jak dla mnie nie jest to jakimś problemem :)
Usuńno fajna sprawa ten róż... tylko fakt faktem trzeba polować na promocje..
OdpowiedzUsuńNa promocji najlepiej się opłaca :) Ponoć za trochę znowu ma być w Rossmannie -40% na kolorówkę :)
UsuńZaintrygowała mnie jedna sprzeczność. Na opakowaniu widnieje napis: "parabens free", a w składzie znajduje się methylparaben. Nie uważam konserwantów za zło wcielone, ale takie niuanse zawsze rzucają się w oczy;) Kiedyś trafiłam na szampon, który był reklamowany jako pozbawiony SLES, mimo to analiza składu wykazała sprzeczność.
OdpowiedzUsuńPodczas aplikacji różu sięgam po większe pędzle. Przygoda z mniejszymi aplikatorami zawsze kończy się powstaniem smug;)
No często niestety można spotkać takie "kwiatki" o jakich piszesz. Opis na opakowaniu to jedno, a faktyczny skład to drugie.
UsuńMam go w planach :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńdla mnie ten róż wydaje się troszkę za ciemny :)) ale ogólnie ładnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńAparat troszkę przekłamał kolor, bo w rzeczywistości jest trochę jaśniejszy :) Ale w ofercie dostępnych jest wiele innych kolorków, więc na pewno coś dla siebie wybierzesz :)
Usuńmój ulubiony róż!
OdpowiedzUsuńmam go, tylko w innym kolorze :)
gratuluję ponad 400 obserwatorów ;*
O, widzę że jesteś kolejną osobą, której ten róż jest ulubieńcem :)
UsuńDzięki wielkie za gratki :)
to mój ulubiony róż, nawet kolor mam taki sam ;)
OdpowiedzUsuńpotwierdzam, fantastyczny kosmetyk, u mnie rose frisson
OdpowiedzUsuńRose frisson jak dla mnie był odrobinę za bardzo połyskujący, a ja szukałam czegoś matowego :)
UsuńBoję sie róży do policzkow. A nagroda fajna:)
OdpowiedzUsuńOj, nie ma czego się bać :) Odrobina wprawy i jest świetnie :)
Usuńwielokrotnie zastanawiałam się nad jego zakupem
OdpowiedzUsuńostatecznie wybrałam inny róż.ale ten daje bardzo ładny efekt. suptelny., myślałam, że jest bardziej intensywny i nachalny. podoba mi się. może nastepnym razem wybiorę właśnie ten róż
UsuńZatem polecam na przyszłość :)
UsuńGenialny róż i genialna wygrana!!! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńbardzo lubię róże Bourjois, są najbardzoej trwałe ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, super się trzyma cały dzień na swoim miejscu :)
UsuńNie miałam jeszcze różu z tej firmy;) Jest bardzo ładny;)
OdpowiedzUsuńTo jak najbardziej polecam, bo warto :)
UsuńNie miałam jeszcze tego różu podejrzewam, że odcień troszkę za ciemny dla mnie :)
OdpowiedzUsuńW realu jest troszkę jaśniejszy :) Ale dostępnych w ofercie jest wiele innych kolorków, więc pewnie coś byś sobie dopasowała :)
UsuńMuszę go kupić na allegro, podoba mi się od dłuższego czasu, muszę się w końcu na niego zdecydować :) Gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na rozdanie :)
Polecam! Na Allegro też właśnie można je dostać w fajnej cenie :) Dzięki za gratki i zaproszenie na rozdanie :)
Usuńjeden z moich ulubieńców :) kolorek mam inny ale ten twój również mi się podoba
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJestem ciekawa jak wygląda na policzku :) jednak na Twojej ręce prezentuje się cudownie ;)
OdpowiedzUsuńNie mam niestety zdjęcia na twarzy. Ale na policzku wygląda troszkę delikatniej i subtelniej :)
UsuńLubię takie kolory różów :)
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie moja ulubiona kolorystyka :)
UsuńUwielbiam róż, tego jeszcze nie próbowałam ale wypróbuję!
OdpowiedzUsuńmi też by ten kolorek pasował:) swietna wygrana :*
OdpowiedzUsuńróż fajny ale ta cena trochę odstrasza....
OdpowiedzUsuńW pudełeczku ten róż wgląda bardzo ciemny, natomiast na skórze strasznie mi podoba się ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję nagrody, piękne kosmetyki ;)
Nagroda świetna ! gratuluję
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na rozdanie http://monument-of-beauty.blogspot.com
lubię te róże,ale akurat kolorek za ciemny jak dla mnie
OdpowiedzUsuńmam ten róż, co prawda w innym kolorze ale bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńMam ten róż tylko w innym odcieniu i normalnie się zakochałam:) A tak się broniłam przed różami;)
OdpowiedzUsuń