Cześć!
Dziś przyszedł czas na recenzję wygranego już jakiś czas temu w rozdaniu kremu do rąk z oliwą z oliwek firmy Venita. Byłam bardzo ciekawa jego działania, ponieważ nigdy wcześniej nie miałam okazji używać kosmetyków pielęgnacyjnych tej firmy. I prawdę mówiąc, testy przeszedł bardzo pomyślnie... :)
Krem znajduje się w poręcznej, wykonanej z dość miękkiego plastiku tubce o pojemności 75 ml. Posiada zamykanie typu "klik", łatwo się otwierające i nie sprawiające żadnych problemów w użytkowaniu.
Krem posiada dość gęstą konsystencję. Mimo to, nie ma żadnych problemów z wydostaniem go z opakowania. Bardzo dobrze się go rozsmarowuje na skórze i dość szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej, lepiącej warstwy. Jednak trzeba uważać z jego ilością - gdy weźmiemy go za dużo, wtedy może zostawić trochę lepką i dość długo wchłaniającą się warstwę, co nie jest zbyt komfortowe. Krem jest bardzo wydajny, starcza na bardzo długi czas. Ma przyjemny i delikatny zapach oliwkowy.
Co do nawilżenia skóry, to naprawdę przynosi pozytywne rezultaty. Stosowałam go również w okresie zimowym, kiedy skóra na moich dłoniach była dosyć przesuszona i wymagała solidnej regeneracji. Krem ten bardzo dobrze nawilża skórę i sprawia, że jest ona bardzo miękka i gładka. Duży plus za mocznik na wysokim, drugim miejscu w składzie - nieczęsto spotyka się kremy do rąk z tak wysoką jego zawartością.
Krem ten kosztuje ok. 5-6 zł. Niestety, z dostępnością tych kosmetyków jest nienajlepiej. Nie widziałam ich nigdzie w okolicznych drogeriach. W tej sytuacji pozostaje jedynie zamawianie produktów tej firmy przez internet.
Skład:
Zalety:
- bardzo dobrze nawilża skórę
- duża zawartość mocznika w składzie
- łatwo się rozsmarowuje na skórze
- szybko się wchłania
- nie lepi się i nie zostawia tłustej warstwy (przy wzięciu małej ilości kremu)
- bardzo wydajny
- przyjemny zapach
- wygodne opakowanie
- niska cena
Wady:
- trudno dostępny
- przy wzięciu zbyt dużej ilości kremu może się dłużej wchłaniać i trochę lepić
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona działaniem tego kremu na moją skórę. Bardzo dobrze radzi sobie z nawilżaniem skóry, pięknie pachnie, jest wydajny i tani :) Super sprawdza się w swojej roli. Szkoda tylko, że jest tak słabo dostępny. Ale jeśli któraś z Was miałaby możliwość go kupić i przetestować, to naprawdę zachęcam, bo to fajny i godny uwagi produkt :)
Moja ocena: 5,5/6
Pozdrawiam Was serdecznie,
Camille
o proszę :) fajny krem :) ale i tak zostane przy kremie do rąk z garniera, jest łatwiej dostępny :) i baaaardzo, ale to bardzo szybko się wchłania :)
OdpowiedzUsuńja jestem zadowolona z innych produktów tej firmy, bo akurat tego kremu nie miałam okazji próbować :)
OdpowiedzUsuńjak spotkam pewnie kupię dzięki Tobie :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda i efekty tez jak czytam są świetne.. muszę nawet zużyć jeden krem..bo zaś będę miała za duże zapasy.
OdpowiedzUsuńa ja wciąż szukam i szukam mojego hitu
OdpowiedzUsuńOj, ciężko jest znaleźć prawdziwy hit, wiem coś o tym :)
Usuńnie znam tego kremu, nie widziałam go jeszcze nigdy na drogeryjnych półkach.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dużym minusem jest to, że produkty tej firmy nie są dostępne w żadnych sieciowych drogeriach.
UsuńNiedawno go używałam, bo teściowa go posiada i jest nawet nawet :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie spotkałam go nigdy. Dla mnie numerem jeden jest czerwony krem z Garniera i to się nie zmieni;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego kremu z Garniera, ale chyba czas to zmienić :)
Usuńnie kojarzę ;) używam neutrogeny i bardzo sobie ją chwalę ;D
OdpowiedzUsuńświetny blog :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy ?
Już na jakimś blogu widziałam chyba ten kremik. Nawet miałabym ochotę zakupić, ale nie za bardzo lubię się z oliwkami.
OdpowiedzUsuńmyślałam, że venita robi tylko kosmetyki depilacyjne, a tu proszę jak niespodzianka. krem wygląda zachęcająco, a szczególnie mocznik w składzie do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńFirma ma bardzo fajną ofertę z kosmetykami do pielęgnacji ciała :) Co do mocznika, to nieczęsto się zdarza, żeby w kremie za taką cenę był na tak wysokim miejscu w składzie.
UsuńSuper :) właśnie szukałam fajnego kremu do rąk, bo mój ostatni kiepsko się sprawdzał :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
PS. Zapraszam na rozdanie na moim początkującym blogu i przepraszam za tę minireklamę:)
Dzięki za zaproszenie do rozdania :) Również pozdrawiam :)
Usuńa ile kosztuje ten krem?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
Krem kosztuje ok. 5-6 zł. Również pozdrawiam :)
UsuńBardzo mi miło, że podoba Ci się mój blog :) Dzięki za zaproszenie do rozdania :)
OdpowiedzUsuńzachęciłaś mnie do przetestowania kremu, będę go szukać :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie trudno dostępny, nigdzie go nie spotkałam :) Ja bardzo nie lubię uczucia lepiących rąk, póki co jestem wierna Neutrogenie.Zostaje u Ciebie na dłużej mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie i zapraszam do mnie :)
Jeszcze się z nim nie spotkałam, ale być może wypróbuję :) Obecnie używam kremu do rąk od Kolastyny i gorąco zapraszam do przeczytania mojej recenzji o nim ---> http://cruel-opinion.blogspot.com/2013/07/kolastyna-krem-odmadzajacy-do-rak-z_4.html
OdpowiedzUsuń