Cześć!
Pewien czas temu recenzowałam na blogu bazę pod cienie firmy Lumene KLIK. Byłam z niej bardzo zadowolona, ale gdy się skończyła, to postanowiłam wypróbować coś innego i padło na bazę Hean. Czytałam o niej wiele dobrego, więc postanowiłam przetestować na sobie :)
Baza znajduje się w solidnym, plastikowym, zakręcanym słoiczku, zawierającym 14g produktu.
Według mnie, takie opakowanie jest troszkę nieporęczne dla osób posiadających długie paznokcie, lecz zawsze można temu jakoś zaradzić, np. używając do nabierania bazy ze słoiczka patyczków higienicznych.
Baza ma bardzo przyjemną konsystencję. W słoiczku jest troszkę zbita, lecz pod wpływem ciepła ze skóry staje się miękka i aksamitna, więc bardzo łatwo nanosi się ją na powieki. W opakowaniu baza ma kolor jasnoróżowy, ale na powiece jest zupełnie bezbarwna. Wystarczy jej mała ilość, aby dokładnie cienką warstwą rozsmarować ją na powiekach. W związku z tym jest bardzo wydajna. Bardzo dobrze podbija kolor cieni i znacznie przedłuża ich ,,żywotność". Makijaż wykonany z samego rana, wieczorem prezentuje się tak samo jak zaraz po zrobieniu. Baza ta świetnie radzi sobie nawet przy tłustych powiekach. Posiada dość intensywny zapach, który mnie osobiście się bardzo podoba :) Baza nie uczula i nie podrażnia okolic oczu. Jej cena jest raczej niewygórowana, można ją kupić za ok. 12-14zł, oczywiście w mniejszych drogeriach sprzedających produkty Hean.
Skład:
C11-13 Isoparaffin, Talc (and) Triethoxycapryly lsilane, Ozokerite,
VP/Hexadecene Copolymer, Mica, Polyethylene, Phenoxyethanol (and) Methyl
paraben (and) Ethylparaben (and) Butylparaben (and) Propylparaben (and)
Isobutylparaben, Isopropyl Mirystate, Limnanthes Alba (Meadowfoam) Seed
Oil, Isohexadecane, VP/Eicosene Copolymer, Carthamus Tinctorius
(Safflower) Seed Oil (and) Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil
(and) Tocopheryl Acetate (and) Ascorbyl Palmitate (and) Linoleic Acid,
Parfum, Benzyl Salicylate, Citronellol, Coumarin, Geraniol, [+/-
Synthetic Fluorphlogopite, CI 77891, CI 45430:1, CI 77007, CI 77742]
Zalety:
- bardzo dobrze utrwala cienie
- przyjemna konsystencja
- łatwo się ją nakłada na powieki
- bardzo wydajna
- świetnie sobie radzi nawet na tłustych powiekach
- ładnie pachnie
- nie uczula i nie podrażnia okolic oczu
- solidne opakowanie
- niska cena
Wady:
- osoby posiadające długie paznokcie mogą mieć problem z wydobyciem bazy ze słoiczka
- dość słaba dostępność
Podsumowując, bardzo polecam Wam tę bazę. To świetny jakościowo produkt, prawie niczym nie odbiegający od wcześniej recenzowanej przeze mnie i wiele droższej bazy firmy Lumene. Jako dodatkowy plus dla Lumene można zaliczyć tylko wygodniejsze opakowanie - tubkę. Na powiekach obie radzą sobie tak samo, czyli świetnie :) Jestem bardzo zadowolona z tej bazy i Wam również ją gorąco polecam :)
Moja ocena: 6/6
PS. Wczoraj otrzymałam przesyłkę z wygraną pomadką Rimmel na blogu http://kosmetasia.blogspot.com/
Ślicznie dziękuję za piękną pomadkę. Zapewne w niedługim czasie na blogu pojawi się jej recenzja :)
Pozdrawiam Was gorąco,
Camille :)
Super pozytywna recenzja. Wiem, że warto ją kupić ale na razie muszę zużyć ArtDeco i Quiz.
OdpowiedzUsuńMam tę bazę i też jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńświetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam bazy pod cienie do powiek, ale może czas to zmienić ;)
super baza :) ja mam dwie i na razie muszę je wykończyć :)
OdpowiedzUsuńMam i bardzo lubię, chociaż ostatnio nie używam w ogóle cieni pudrowych i jej nie potrzebuję.
OdpowiedzUsuńja mam kaszmirową z daxa i szczerze wiekszej roznicy nie widze jak bez bazy.. a tej nie probowalam. .:)
OdpowiedzUsuńJestem strasznie ciekawa tych pomadek Rimmel! Czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i Spokojnych Świąt :)
Nie miałam jej, ale chyba dodałabym do minusów skład, który jest dość długi i parabeniasty. Ale pewnie większość baz tak ma...
OdpowiedzUsuńTyle o niej czytałam, a jeszcze jej nie mam. Skandal! ;)
OdpowiedzUsuńszkoda że posiada zestaw parabenów na samym początku prawie
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze napisana recenzja. Nie miałam jeszcze tej bazy, a chciałabym zmienić swoją, bo nie jestem z niej zadowolona, może się skuszę na tę :)Dołączam do Twoich obserwatorów :)
OdpowiedzUsuńooo mam szminkę z rimmela w kolorze różowym, ma bardzo fajny mat i nieźle się trzyma. Mam nadzieję, że Tobie też przypadnie do gustu
OdpowiedzUsuńSporo słyszałam o tej bazie , ale nie próbowałam .Kocham bazę z ArtDeco i mam juz kolejne jej opakowanie , polecam ją bardzo :) Mam tez z Inglota , ale zupełnie mi nie pasuje :(
OdpowiedzUsuńbazę posiadam i również polecam!! :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej :)
OdpowiedzUsuń