piątek, 10 maja 2013

Bourjois - Róż do policzków, Rose Ambre, nr 74


Cześć!

Dziś w notce w roli głównej będzie występował jeden z moich makijażowych niezbędników, czyli róż do policzków firmy Bourjois. Różu do policzków używam codziennie, bo świetnie ożywia cerę i wykańcza makijaż. O różu Bourjois czytałam wiele pozytywnych opinii, więc postanowiłam się na niego skusić. Z przyjemnością więc stwierdzam, że te dobre opinie się potwierdziły i róż szybko stał się moim ulubieńcem :)






Róż znajduje się w porządnie wykonanym, okrągłym, plastikowym opakowaniu. Zamykane jest ono na magnes, więc nie ma obaw, że otworzy się samo np. w kosmetyczce. W środku znajduje się małe lusterko, a także dołączony był mały, płaski pędzelek do nakładania różu. W opakowaniu znajduje się 2,5 g produktu.


Posiadam róż w odcieniu Rose Ambre, nr 74. To kolor zgaszonego, brudnego różu. Jest zupełnie matowy, nie posiada żadnych błyszczących i rozświetlających drobinek.
Dużym plusem jest to, że bardzo łatwo można stopniować efekt, który chcemy uzyskać na skórze. Tym różem nie można sobie zrobić krzywdy w postaci nierównych i mocnych plam na policzkach :) 
Mimo, że do różu był dołączony mały, płaski pędzelek, nie nadawał się on za bardzo do użytku. Mnie najlepiej jest nakładać róż dużym pędzlem do różu i myślę, że wtedy osiąga się najlepszy efekt. 
Róż ma zbitą i zwartą konsystencję. Nie kruszy się, nie osypuje i nie pyli podczas nabierania na pędzel. Na skórze trzyma się cały dzień w nienaruszonym stanie, nie ściera się i nie blaknie. Ma piękny i przyjemny zapach, przypominający mi trochę kwiatowy.
Jest szalenie wydajny. Używam go już dobre kilka miesięcy, a zupełnie nie widać żadnego ubytku. 
Jest łatwo dostępny, można go znaleźć w drogeriach w szafach Bourjois. Jego cena bez promocji to 50zł. Mnie udało się go kupić podczas promocji w Rossmannie -40% na kolorówkę i zapłaciłam ok. 28zł :) W podobnej cenie można go też dostać na Allegro.


Skład:
Talc, Corn Starch, Bentonite, Aluminum Hydroxide, Methylparaben, Fragrance. [+/- may contain: Carmine, D&C Red #6, D&C Red #6 Barium Lake, D&C Red #7 Calcium Lake, D&C Red #27 Aluminum Lake, D&C Red #34 Calcium Lake, FD&C Yellow #5 Aluminum Lake, FD&C Yellow #6 Aluminum Lake, Iron Oxides, Mica, Titanium Dioxide, Ultramarines]


Zalety:
- duży wybór odcieni
- bardzo łatwo można stopniować efekt
- nie kruszy się, nie osypuje i nie pyli podczas aplikacji
- na skórze utrzymuje się cały dzień
- nie ściera się i nie blaknie
- ma bardzo ładny zapach
- bardzo wydajny
- łatwo dostępny
- wygodne opakowanie

Wady:
- dość wysoka cena regularna, ok 50zł


Róż bardzo pozytywnie mnie zaskoczył :) Świetnie się go użytkuje, ma fajną konsystencję, a do tego ślicznie wygląda na policzkach :) Mogę śmiało mówić, że to jeden z moich ulubieńców, bez którego nie wyobrażam sobie codziennego makijażu. Moim zdaniem naprawdę warto w niego zainwestować, każda z nas powinna go mieć w swojej kosmetyczce :)) Ogromnie polecam!

Moja ocena: 6/6


PS.
W tym tygodniu liczba obserwatorów mojego bloga przekroczyła magiczną liczbę 400 :)) Bardzo Wam dziękuję za tak liczne odwiedzanie i śledzenie mojego bloga. Jest to dla mnie szalenie ważne i bardzo motywujące do dalszej blogowej kariery :) Ogromnie dziękuję! :*


Dziś dotarła do mnie paczuszka z wygraną w rozdaniu na blogu http://www.siouxieandthecity.blogspot.com/. Nagrody są świetne, bardzo za nie dziękuję :*






Pozdrawiam gorąco wszystkie czytelniczki bloga,
Camille



44 komentarze:

  1. ja go mialam, ale dla mnie minus tych rozy to to ze sie strasznie ciezko aplikuje je na pedzel, sa mega twarde

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, z nabieraniem go na pędzel chwilkę schodzi z racji jego twardej konsystencji, ale jak dla mnie nie jest to jakimś problemem :)

      Usuń
  2. no fajna sprawa ten róż... tylko fakt faktem trzeba polować na promocje..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na promocji najlepiej się opłaca :) Ponoć za trochę znowu ma być w Rossmannie -40% na kolorówkę :)

      Usuń
  3. Zaintrygowała mnie jedna sprzeczność. Na opakowaniu widnieje napis: "parabens free", a w składzie znajduje się methylparaben. Nie uważam konserwantów za zło wcielone, ale takie niuanse zawsze rzucają się w oczy;) Kiedyś trafiłam na szampon, który był reklamowany jako pozbawiony SLES, mimo to analiza składu wykazała sprzeczność.

    Podczas aplikacji różu sięgam po większe pędzle. Przygoda z mniejszymi aplikatorami zawsze kończy się powstaniem smug;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No często niestety można spotkać takie "kwiatki" o jakich piszesz. Opis na opakowaniu to jedno, a faktyczny skład to drugie.

      Usuń
  4. dla mnie ten róż wydaje się troszkę za ciemny :)) ale ogólnie ładnie się prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aparat troszkę przekłamał kolor, bo w rzeczywistości jest trochę jaśniejszy :) Ale w ofercie dostępnych jest wiele innych kolorków, więc na pewno coś dla siebie wybierzesz :)

      Usuń
  5. mój ulubiony róż!
    mam go, tylko w innym kolorze :)
    gratuluję ponad 400 obserwatorów ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, widzę że jesteś kolejną osobą, której ten róż jest ulubieńcem :)
      Dzięki wielkie za gratki :)

      Usuń
  6. to mój ulubiony róż, nawet kolor mam taki sam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. potwierdzam, fantastyczny kosmetyk, u mnie rose frisson

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rose frisson jak dla mnie był odrobinę za bardzo połyskujący, a ja szukałam czegoś matowego :)

      Usuń
  8. Boję sie róży do policzkow. A nagroda fajna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, nie ma czego się bać :) Odrobina wprawy i jest świetnie :)

      Usuń
  9. wielokrotnie zastanawiałam się nad jego zakupem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostatecznie wybrałam inny róż.ale ten daje bardzo ładny efekt. suptelny., myślałam, że jest bardziej intensywny i nachalny. podoba mi się. może nastepnym razem wybiorę właśnie ten róż

      Usuń
    2. Zatem polecam na przyszłość :)

      Usuń
  10. Genialny róż i genialna wygrana!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo lubię róże Bourjois, są najbardzoej trwałe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, super się trzyma cały dzień na swoim miejscu :)

      Usuń
  12. Nie miałam jeszcze różu z tej firmy;) Jest bardzo ładny;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam jeszcze tego różu podejrzewam, że odcień troszkę za ciemny dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W realu jest troszkę jaśniejszy :) Ale dostępnych w ofercie jest wiele innych kolorków, więc pewnie coś byś sobie dopasowała :)

      Usuń
  14. Muszę go kupić na allegro, podoba mi się od dłuższego czasu, muszę się w końcu na niego zdecydować :) Gratuluję wygranej :)




    Zapraszam do siebie na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam! Na Allegro też właśnie można je dostać w fajnej cenie :) Dzięki za gratki i zaproszenie na rozdanie :)

      Usuń
  15. jeden z moich ulubieńców :) kolorek mam inny ale ten twój również mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem ciekawa jak wygląda na policzku :) jednak na Twojej ręce prezentuje się cudownie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam niestety zdjęcia na twarzy. Ale na policzku wygląda troszkę delikatniej i subtelniej :)

      Usuń
  17. Lubię takie kolory różów :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam róż, tego jeszcze nie próbowałam ale wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  19. mi też by ten kolorek pasował:) swietna wygrana :*

    OdpowiedzUsuń
  20. róż fajny ale ta cena trochę odstrasza....

    OdpowiedzUsuń
  21. W pudełeczku ten róż wgląda bardzo ciemny, natomiast na skórze strasznie mi podoba się ;)
    Gratuluję nagrody, piękne kosmetyki ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nagroda świetna ! gratuluję

    Przy okazji zapraszam na rozdanie http://monument-of-beauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. lubię te róże,ale akurat kolorek za ciemny jak dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  24. mam ten róż, co prawda w innym kolorze ale bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam ten róż tylko w innym odcieniu i normalnie się zakochałam:) A tak się broniłam przed różami;)

    OdpowiedzUsuń