czwartek, 12 września 2013

Wibo - Eyeliner


Cześć!

W dzisiejszej notce chciałabym napisać Wam kilka słów o eyelinerze firmy Wibo. Jakiś czas temu szukałam jakiegoś dobrego i w miarę taniego produktu tego typu i mój wybór padł właśnie na kosmetyk z Wibo. Przyznam szczerze, że kreska na powiece nie gości u mnie w codziennym makijażu, ale od czasu to czasu lubię sobie nią urozmaicić makijaż :) 
Jak więc sprawdził się ten kosmetyk u mnie? Zapraszam na recenzję... :)


Eyeliner znajduje się w małym, poręcznym, plastikowym opakowaniu. Wygodnie i lekko się go zakręca. Posiada cienki i dość miękki, aczkolwiek sprężysty pędzelek którym precyzyjnie maluje się kreski. 
W opakowaniu znajdują się 4ml produktu.


Eyeliner posiadam w kolorze czarnym. To naprawdę piękny, głęboki odcień czerni. Kolor jest bardzo intensywny, dobrze napigmentowany, nie blednie w ciągu dnia na powiekach.
Jednak za pierwszym pociągnięciem pędzelka na powiece, nie otrzymujemy wyraźnej kreski - są niewielkie, drobne prześwity. Aplikację taką trzeba powtórzyć 2 razy, aby kreska była intensywna.
Eyeliner dość szybko schnie. Po zaschnięciu jest trwały, nie rozmazuje się i nie kruszy. Na bazie pod cienie i cieniach do powiek trzyma się bardzo dobrze cały dzień. 
Nie jest on jednak wodoodporny - pod wpływem deszczu lub łez łatwo można go usunąć lub rozmazać.
Eyeliner ma dość rzadką konsystencję, lecz bardzo wygodnie aplikuje się go na powieki.
Bardzo łatwo można go zmyć przy demakijażu - płyny micelarne i dwufazowe w zupełności dają radę.
Eyeliner jest bardzo wydajny, starcza na bardzo długi okres czasu. 
Podczas stosowania tego eyelinera, nie zauważyłam żadnych podrażnień oczu i zaczerwienień skóry na powiekach.
Eyeliner jest dość łatwo dostępny w większości drogerii, w szafach Wibo. Jego cena to ok. 7zł.


Zalety:
- ma głęboki, intensywny odcień czerni
- nie blednie w ciągu dnia
- dość szybko schnie
- nie rozmazuje się i nie kruszy
- dość rzadka konsystencja
- łatwo go usunąć przy demakijażu
- nie podrażnia oczu i powiek
- wygodne opakowanie z precyzyjnym pędzelkiem
- łatwo dostępny
- niska cena (ok. 7zł)

Wady:
- potrzeba dwukrotnej aplikacji, aby otrzymać intensywną kreskę    bez drobnych prześwitów
- nie jest wodoodporny



Podsumowując, uważam, że jest to naprawdę dobry produkt w naprawdę rozsądnej cenie. Bardzo łatwo można narysować nim precyzyjną kreskę, nawet ręką do tego nie wprawioną :) Szybko schnie, ładnie się trzyma na powiekach, nie kruszy się i nie osypuje... Jak dla mnie jest bardzo przyzwoitym produktem :) Szkoda tylko że nie jest wodoodporny, ale za taką cenę chyba nie można wymagać wszystkiego.
Ogólnie polecam, zdecydowanie warto go kupić! :))

 Moja ocena: 5/6



Pozdrawiam wszystkich gorąco!
Camille



























28 komentarzy:

  1. Nie miałam akurat eyelinera Wibo, ale kiedyś na pewno go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny:) muszę się na niego zaczaić, bo mnie eyeliner w pisku ale mnie zawiódł:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również mam eyeliner w pisaku i całkiem go lubię :)

      Usuń
  3. Jeden z moich pierwszych eyelinerów;):) Miałam ich 2 i jeden nadal leży u mnie;):) Teraz wole linery w żelu, ale też od czasu do czasu użyje tego typu, ponieważ mam ich dość trochę przez ostatnie wibo-boxy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja nie miem sie takimi pedzelkami poslugiwać,wole eyelinery w żelu

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładna czerń :) ale ja chciałabym zapytać co ty za śliczność masz na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pazurkach mam żel kolorowy w kolorze fuksji :)

      Usuń
  6. Lubię takie eyelinery w pedzelku. Mój powoli się kończy, a Wibo jeszcze nie miałam to może wezme na próbę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. słyszałam wiele pochlebnych opinii o tym eyelinerze, póki co mam eyeliner w żelu od essence i jestem bardzo zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Najbardziej mi zalezy żeby chyba nie bladł w ciągu dnia a zresztą sobie poradzę :) mam teraz chyba z Lovely i nie za bardzo się sprawdza, może następnym razem padnie na Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi chyba przeszkadzałoby to, że nie jest wodoodporny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No szkoda że on taki właśnie nie jest, ale w sumie jakoś ogólnie daje radę :)

      Usuń
  10. Ja muszę mieć tylko wodoodporny eyeliner, bo często łzawią mi oczy. Próbowałam zaprzyjaźnić się z eyelinerem w pędzelku, ale nie dało rady, najlepiej pracuje mi się z eyelinerem w żelu i skośnym pędzelkiem :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to przy łzawiących oczkach ten eyeliner raczej długo by się nie utrzymał.

      Usuń
  11. Nie jestem pewna, czy potrafiłabzm się posługiwać takim pędzelkiem, wolę te gąbeczkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zastanawiałam się ostatnio nad nim, ale nie jestem specjalistką od kresek, a podejrzewam, że trzeba to umieć robić, by poradzić sobie z taką konsystencją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zdecydowanie nie mogę się nazwać specjalistką od kresek, ale naprawdę tym pędzelkiem jakoś daje się radę zmalować fajną kreskę :)

      Usuń
  13. ja go bardzo lubię :) Codziennie go używam :) Racja, łatwo go rozmyć..
    Zapraszam do mnie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Całkiem niedawno zakupiłam sobie wersję wodoodporną,jak na razie jestem w fazie testów,ale przyznaję ci rację aby uzyskać piękną czarną kreskę bez prześwitów,potrzeba nałożyć go dwa razy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie szkoda że nie kryje po pierwszym nałożeniu, ale w sumie szybko schnie, więc nie stanowi to jakiegoś większego problemu :)

      Usuń
  15. mam podobny eyeliner i jakoś ten aplikator jest dla mnie taki za...delikatny :D

    OdpowiedzUsuń
  16. moja kolezanka go miala i bardzo go chwalila :)
    ja mam swojego faworyta firmy max factor i chyba nigdy go nie wymienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cool eyeliner! so slim!

    If you're also interested in fashion, come check my blog :P

    http://lefragmentmode.blogspot.fr/

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja uwielbiam ten eyeliner:) Trzyma się bardzo długo łatwo sie rysuje i jest tani jak barszcz idealny :D

    OdpowiedzUsuń