Cześć!
W dzisiejszej notce chciałabym napisać Wam kilka słów o eyelinerze firmy Wibo. Jakiś czas temu szukałam jakiegoś dobrego i w miarę taniego produktu tego typu i mój wybór padł właśnie na kosmetyk z Wibo. Przyznam szczerze, że kreska na powiece nie gości u mnie w codziennym makijażu, ale od czasu to czasu lubię sobie nią urozmaicić makijaż :)
Jak więc sprawdził się ten kosmetyk u mnie? Zapraszam na recenzję... :)
Eyeliner znajduje się w małym, poręcznym, plastikowym opakowaniu. Wygodnie i lekko się go zakręca. Posiada cienki i dość miękki, aczkolwiek sprężysty pędzelek którym precyzyjnie maluje się kreski.
W opakowaniu znajdują się 4ml produktu.
Eyeliner posiadam w kolorze czarnym. To naprawdę piękny, głęboki odcień czerni. Kolor jest bardzo intensywny, dobrze napigmentowany, nie blednie w ciągu dnia na powiekach.
Jednak za pierwszym pociągnięciem pędzelka na powiece, nie otrzymujemy wyraźnej kreski - są niewielkie, drobne prześwity. Aplikację taką trzeba powtórzyć 2 razy, aby kreska była intensywna.
Eyeliner dość szybko schnie. Po zaschnięciu jest trwały, nie rozmazuje się i nie kruszy. Na bazie pod cienie i cieniach do powiek trzyma się bardzo dobrze cały dzień.
Nie jest on jednak wodoodporny - pod wpływem deszczu lub łez łatwo można go usunąć lub rozmazać.
Eyeliner ma dość rzadką konsystencję, lecz bardzo wygodnie aplikuje się go na powieki.
Bardzo łatwo można go zmyć przy demakijażu - płyny micelarne i dwufazowe w zupełności dają radę.
Eyeliner jest bardzo wydajny, starcza na bardzo długi okres czasu.
Podczas stosowania tego eyelinera, nie zauważyłam żadnych podrażnień oczu i zaczerwienień skóry na powiekach.
Eyeliner jest dość łatwo dostępny w większości drogerii, w szafach Wibo. Jego cena to ok. 7zł.
Zalety:
- ma głęboki, intensywny odcień czerni
- nie blednie w ciągu dnia
- dość szybko schnie
- nie rozmazuje się i nie kruszy
- dość rzadka konsystencja
- łatwo go usunąć przy demakijażu
- nie podrażnia oczu i powiek
- wygodne opakowanie z precyzyjnym pędzelkiem
- łatwo dostępny
- niska cena (ok. 7zł)
Wady:
- potrzeba dwukrotnej aplikacji, aby otrzymać intensywną kreskę bez drobnych prześwitów
- nie jest wodoodporny
Podsumowując, uważam, że jest to naprawdę dobry produkt w naprawdę rozsądnej cenie. Bardzo łatwo można narysować nim precyzyjną kreskę, nawet ręką do tego nie wprawioną :) Szybko schnie, ładnie się trzyma na powiekach, nie kruszy się i nie osypuje... Jak dla mnie jest bardzo przyzwoitym produktem :) Szkoda tylko że nie jest wodoodporny, ale za taką cenę chyba nie można wymagać wszystkiego.
Ogólnie polecam, zdecydowanie warto go kupić! :))
Moja ocena: 5/6
Pozdrawiam wszystkich gorąco!
Camille
Nie miałam akurat eyelinera Wibo, ale kiedyś na pewno go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńfajny:) muszę się na niego zaczaić, bo mnie eyeliner w pisku ale mnie zawiódł:(
OdpowiedzUsuńRównież mam eyeliner w pisaku i całkiem go lubię :)
UsuńJeden z moich pierwszych eyelinerów;):) Miałam ich 2 i jeden nadal leży u mnie;):) Teraz wole linery w żelu, ale też od czasu do czasu użyje tego typu, ponieważ mam ich dość trochę przez ostatnie wibo-boxy:)
OdpowiedzUsuńja nie miem sie takimi pedzelkami poslugiwać,wole eyelinery w żelu
OdpowiedzUsuńA tam, nie taki wcale pędzelek straszny :D
UsuńŁadna czerń :) ale ja chciałabym zapytać co ty za śliczność masz na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńNa pazurkach mam żel kolorowy w kolorze fuksji :)
UsuńLubię takie eyelinery w pedzelku. Mój powoli się kończy, a Wibo jeszcze nie miałam to może wezme na próbę :)
OdpowiedzUsuńZatem polecam :)
Usuńsłyszałam wiele pochlebnych opinii o tym eyelinerze, póki co mam eyeliner w żelu od essence i jestem bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej mi zalezy żeby chyba nie bladł w ciągu dnia a zresztą sobie poradzę :) mam teraz chyba z Lovely i nie za bardzo się sprawdza, może następnym razem padnie na Wibo :)
OdpowiedzUsuńMi chyba przeszkadzałoby to, że nie jest wodoodporny :)
OdpowiedzUsuńNo szkoda że on taki właśnie nie jest, ale w sumie jakoś ogólnie daje radę :)
UsuńJa muszę mieć tylko wodoodporny eyeliner, bo często łzawią mi oczy. Próbowałam zaprzyjaźnić się z eyelinerem w pędzelku, ale nie dało rady, najlepiej pracuje mi się z eyelinerem w żelu i skośnym pędzelkiem :).
OdpowiedzUsuńNo to przy łzawiących oczkach ten eyeliner raczej długo by się nie utrzymał.
UsuńNie jestem pewna, czy potrafiłabzm się posługiwać takim pędzelkiem, wolę te gąbeczkowe :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się ostatnio nad nim, ale nie jestem specjalistką od kresek, a podejrzewam, że trzeba to umieć robić, by poradzić sobie z taką konsystencją.
OdpowiedzUsuńJa też zdecydowanie nie mogę się nazwać specjalistką od kresek, ale naprawdę tym pędzelkiem jakoś daje się radę zmalować fajną kreskę :)
Usuńja go bardzo lubię :) Codziennie go używam :) Racja, łatwo go rozmyć..
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :) Pozdrawiam :)
Super, że u Ciebie też się fajnie sprawdza :)
UsuńCałkiem niedawno zakupiłam sobie wersję wodoodporną,jak na razie jestem w fazie testów,ale przyznaję ci rację aby uzyskać piękną czarną kreskę bez prześwitów,potrzeba nałożyć go dwa razy:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie szkoda że nie kryje po pierwszym nałożeniu, ale w sumie szybko schnie, więc nie stanowi to jakiegoś większego problemu :)
Usuńmam podobny eyeliner i jakoś ten aplikator jest dla mnie taki za...delikatny :D
OdpowiedzUsuńFajne i zarazem ciekawe spostrzeżenie :D
Usuńmoja kolezanka go miala i bardzo go chwalila :)
OdpowiedzUsuńja mam swojego faworyta firmy max factor i chyba nigdy go nie wymienie ;)
Cool eyeliner! so slim!
OdpowiedzUsuńIf you're also interested in fashion, come check my blog :P
http://lefragmentmode.blogspot.fr/
Ja uwielbiam ten eyeliner:) Trzyma się bardzo długo łatwo sie rysuje i jest tani jak barszcz idealny :D
OdpowiedzUsuń