sobota, 15 września 2012

Essence - szminka In the Nude, nr 52

Witajcie,

Dziś recenzja bardzo znanej i popularnej szminki Essence - In the Nude, nr 52.  Po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii w internecie i zachęcona niską ceną, w końcu i ja się na nią skusiłam.



 Szminka znajduje się w plastikowym, dość delikatnym opakowaniu. Napisy łatwo się z niego ścierają. W opakowaniu znajduje się 4g szminki.


Szminka ma piękny, beżowy odcień. Jest kremowa, bez żadnych drobinek, itp. Świetnie nadaje się do codziennego makijażu. Ma delikatny, przyjemny zapach. Łatwo się ją aplikuje na usta. Niestety posiada też kilka minusów. Po pierwsze, szybko znika z ust, potrzebna jest dość częsta aplikacja. Po pewnym czasie od pomalowania może pojawiać się charakterystyczna linia na wargach, która nie wygląda zbyt estetycznie. Szminka może podkreślać suche skórki na ustach, więc najlepiej nakładać ją na usta pomalowane wcześniej nawilżającym balsamem do ust. 









Zalety:
- ładny, naturalny, beżowy kolor
- bez drobinek, itp.
- przyjemny zapach
- łatwa aplikacja, dość miękka konsystencja
- niska cena, ok.9zł

Wady:
- szybko ściera się z ust
- może po pewnym czasie zbierać się na wargach, tworząc nieestetyczną linię
- może wysuszać usta
- podkreśla suche skórki na ustach


Myślę, że ogólnie można tą szminkę polecić. Ma sporo zalet, ale też i wad. Ale jak za tak niską cenę, myślę, że warto się na nią skusić i wypróbować.

Moja ocena: 4/6

Pozdrawiam Was serdecznie, Camille

7 komentarzy:

  1. mam tą pomadkę ale narazie zgadzam ją z celią :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Z wadami zgadzam się i to w 100%. Nie cierpię jak się szybko ściera.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja jakoś nie mam szczęścia, by na nią trafić :)
    Może kiedyś się uda, bo chętnie ją wypróbuję.


    Zapraszam do obserwowania i komentowania mojego bloga oraz do udziału w rozdaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak juz pokochałaś nudziaki to polecam Ci błyszczyko pomadki Celia...ja je kocham ponad życie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam tą pomadkę i właśnie denerwuje mnie to, że zbiera się na ustach i tworzy tą linię :/

    bardzo szybko schodzi z ust i trzeba ją często nakładać, ale ja nakładam ją tylko raz przed wyjściem z domu, bo jak próbowałam ją dokładać w ciągu dnia, to jakieś cuda mi się na ustach robiły :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Szukam jakiejś szminki nude na 100-dniówkę, ale to chyba nie jest to, co bym chciała :/ Szkoda, bd szukać dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam dwie pomadki z Essence tą i czerwoną :) Lecz ten kolor jest zdecydowanie lepszy pod względem oceny ponieważ czerwona szminka bardziej podkreśla skórki na ustach i zbiera się na wargach

    OdpowiedzUsuń