czwartek, 24 października 2013

Eveline - Tusz do rzęs Volumix Fiberlast


Witajcie!

Dziś przygotowałam dla Was recenzję tuszu do rzęs Volumix Fiberlast firmy Eveline. Na ten tusz skusiłam się pewnego razu w Biedronce, zachęcona licznymi, pozytywnymi opiniami na jego temat. 
Czy faktycznie jest on godny uwagi? Zapraszam na recenzję! :)


Tusz znajduje się w bardzo ładnym, porządnie wykonanym opakowaniu w kolorze złotym. Jest standardowej wielkości. Opakowanie nie pęka, nie rysuje się, a napisy się nie ścierają. W opakowaniu znajduje się 9ml tuszu.


Tusz posiada wygodną, silikonową szczoteczkę. Szczoteczka ta jest asymetryczna - posiada po jednej stronie dłuższe wpustki, a po drugiej bardzo króciutkie. Bardzo mi ona przypomina szczoteczkę z tuszu Wonder z firmy Oriflame, z tym wyjątkiem, że wypustki w szczoteczce Eveline są troszkę grubsze i troszkę mniej elastyczne. Jednak zasada używania tej szczoteczki jest podobna jak w przypadku tuszu Oriflame - najpierw malujemy rzęsy stroną szczoteczki z króciutkimi wypustkami, a następnie z dłuższymi.
Zaraz po otwarciu, tusz ma dość rzadką konsystencję i troszkę trudno idealnie pomalować nim rzęsy. Jednak po okołu 1,5 tygodnia od otwarcia, jego konsystencja staje się o wiele lepsza, gęstsza i mogę powiedzieć, że jak dla mnie jest wręcz idealna :) 
Tusz naprawdę świetnie radzi sobie z rzęsami - ślicznie je rozdziela, wydłuża i delikatnie pogrubia. Nie skleja ich i nie tworzy grudek. Cały dzień trzyma się ładnie na rzęsach, nie osypuje się i nie kruszy. Duży plus dostaje za to, że nie odbija się na górnej powiece, co przy niektórych tuszach jest raczej normą. 
Tusz ma bardzo ładny, głęboki odcień czerni. 
Nie sprawia żadnych problemów podczas demakijażu - szybko i sprawnie zmywa się płynem dwufazowym.
Tusz jest troszkę trudno dostępny. Można go od czasu do czasu kupić w Biedronkach podczas trwania promocji z gazetek kosmetycznych, widziałam go również w sklepach Auchan. Cena jak dla mnie jest bardzo korzystna i przystępna - wynosi ok.13zł, w zależności od danego sklepu.



 Skład:

 Zalety:
- silikonowa, asymetryczna szczoteczka
- świetnie wydłuża, rozdziela i delikatnie pogrubia rzęsy
- nie skleja rzęs i nie tworzy grudek
- trzyma się na rzęsach cały dzień - nie kruszy się i nie osypuje
- nie odbija się na górnej powiece
- ma głęboki odcień czerni
- łatwy w demakijażu
- przystępna cena

Wady:
- konsystencja zaraz po otwarciu jest trochę rzadka
- troszkę trudno dostępny


Szczerze przyznam, że jestem bardzo mile zaskoczona działaniem tego tuszu. Bardzo dobrze radzi sobie on z rzęsami, daje świetny efekt, który nieraz cieżko osiągnąc o wiele droższymi tuszami.
Jak dla mnie ten tusz to strzał w dziesiątkę, z całą pewnością kupię go ponownie!
Naprawdę mogę go Wam polecić! :)

Moja ocena: 6/6


Pozdrawiam gorąco wszystkich czytelników,
Camille

































26 komentarzy:

  1. Szkoda, że go nigdzie nie widziałam:/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam często po otwarciu tak ze tusze sa rzadkie, ale potem już jest ok:) Fajny nawet :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zarówno opakowanie jak i efekt po użyciu go jest bardzo zachęcający;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Efekt mi się podoba, opakowanie wygląda elegancko i do tego kosztuje tak mało ;) Jak go gdzieś spotkam to na pewno wezmę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo interesujący jest ten tusz!
    No i jeszcze ta cena, rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tuszu z Eveline jeszcze nigdy nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa szczoteczka i efekt także bardzo ładny ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wydaje się być ciekawy. Muszę się za nim rozejrzeć, jak mi się pokończą zapasy ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam go kiedyś i dobrze mi się spisywał :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam i również byłam z niego zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. chciałabym go wypróbować, ale szczerze mówiąc to pierwszy raz go widzę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię tusze z silikonową szczoteczką. :)
    Zapraszam na rozdanie: http://hersentences.blogspot.com/2013/10/candy-czy-rozdanie-co-kto-woli.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny post , świetny wygląd bloga .
    Zapraszam na rozdanie : wicy1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja tak pół na pół lubię silikonowe szczoteczki zależy w jakim tuszu ;P

    Zapraszam do mnie i do obserwacji z rewanżem :)
    www.inszaworld.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  15. miałam ten tusz i bardzo go lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy nie miałam tuszu tej firmy.Opakowanie wygląda zachęcająco,jednak szczoteczka do mnie nie przemawia,

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę się rozejrzeć w biedronce za tym tuszem :)
    Fajny blog :)
    Obserwuję i zapraszam również do mnie, będzie mi miło :)
    http://czarnamyszka1994.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. ooo, pierwszy raz widzę taki tusz. Jak będę w Auchanie to poszukam, bo warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ładny efekt :) ja mam swój ulubiony z Pierre Rene:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo lubię tusze z silikonowymi szczoteczkami :) Tego jeszcze nie miałam, ale może się na niego skuszę bo bardzo ładnie się prezentuje na Twoich rzęsach.

    Obserwuję i zapraszam do mnie:
    kosmetyczneszalenstwa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. mi akurat bardziej spasowała srebrna wersja tego tuszu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mój ulubieniec <3
    http://klaudiaigielska.blogspot.com/2014/01/kosmetyczni-ulubiency-stycznia.html
    Zapraszam do przeczytania mojej opinii ! :D

    OdpowiedzUsuń